Z ostatniej chwili

Areszt dla 49-letniego furiata

2018-12-04 15:00:35 informacje
img

Przed sądem stanął 49-letni mężczyzna podejrzany o dokonanie wielu zniszczeń. Furiat wtargnął do jednego z myszkowskich sklepów, zdemolował wnętrze, a następnie wyszedł na zewnątrz i rzucał skrzynkami w przejeżdzające pojazdy. Mężczyzna trafił w ręce policjantów. - informuje myszkowska Policja.
Chwile grozy przeżyli ekspedientka i klienci jednego ze sklepów w Myszkowie. Nieznany mężczyzna wszedł do sklepu i nagle, bez żadnego powodu zaczął demolować wnętrze oraz znajdujący się tam towar. Potem  wyszedł na zewnątrz i zaczął rzucać plastikowymi skrzynkami i butelkami w przejeżdżające pojazdy. Następnie rozbitą butelką zaatakował przypadkowego przechodnia. Ten z raną uda obezwładnił furiata do czasu przyjazdu policyjnego patrolu. Rana interweniującego mężczyzny okazała się niegroźna, natomiast 49-letni awanturnik trafił do szpitala. Tam, podczas udzielania mu pomocy medycznej, zaatakował i znieważył interweniujących policjantów. 
Śledczy pracujący nad sprawą ustalili, że dobrze znany im ze swojej kryminalnej przeszłości 49-latek z gminy Koziegowy dokonał zniszczeń, powodując straty na blisko 10 tys. zł. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał 10 zarzutów. Sąd przychylił się do wniosku myszkowskich policjantów oraz prokuratora i tymczasowo aresztował sprawcę na 2 miesiące. Prokurator zarzuca mu zniszczenie mienia, uszkodzenie ciała i znieważenie interweniujących policjantów. 

Fot.  Materiały myszkowskiej Policji

Page generated in 0.0164 seconds.