Z ostatniej chwili

Bez uprawnień, po narkotykach, za kierownicą

2018-03-27 11:57:48 informacje
img

Bardzo szybko podróż swoim oplem zakończyli 20-letni myszkowianin i jego pasażer. Dzięki informacjom zdobytym przez stróżów prawa, zatrzymany przy ul. Piłsudskiego w Myszkowie mężczyzna przyłapany został na jeździe samochodem pod wpływem narkotyków. Przeszukanie jego opla przyniosło policjantom kolejny sukces. Jak się okazało, jego 18-letni pasażer miał przy sobie marihuanę. Obaj panowie zostali zatrzymani - informuje myszkowska Policja.
W piątek 23 marca wieczorem policjanci z zajmujący się zwalczaniem przestępczości wśród nieletnich z myszkowskiej komendy uzyskali informację o 20-letnim mieszkańcu miasta, który w swoim oplu astra może przewozić narkotyki. Policjanci ruszyli za opisanym pojazdem. Na ul. Piłsudskiego zauważyli ten samochód i zatrzymali do kontroli. Za kierownicą zastali 20-latka, którego stan psychofizyczny ewidentnie wzbudził wątpliwości mundurowych. Badanie nie wykazało obecności alkoholu w jego organizmie, co spowodowało, że policjanci nabrali większych podejrzeń. Testerem narkotykowym zbadali go na zawartość środków psychoaktywnych w organizmie. Błyskawicznie wyszło na jaw, że kierowca znajduje się pod wpływem narkotyków. Dodatkowo pobrano mu krew do badań. 
Jakby tego było mało, po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że kierowca nie ma uprawnień do kierowania, bo decyzją starosty zostały mu cofnięte. 
Podczas wykonywanych czynności stróże prawa zauważyli, że 18-letni pasażer uchylił szybę i wyrzucił "coś" przez okno. Nie umknęło to czujności policjantów. Okazało się, że była to marihuana należąca do 18-letniego myszkowianina. 20-latek i jego młodszy kolega trafili do policyjnego aresztu. Dalszym ich losem zajmą się teraz sąd i prokurator.

Page generated in 0.0164 seconds.