Z ostatniej chwili

Do pracy na Śląsku przyjeżdżają z całego świata

2019-12-16 10:19:26 informacje
img

Ponad 61 tysięcy osób z zagranicznym paszportem w województwie śląskim opłaca składki na ubezpieczenia społeczne. W całej Polsce legalnie pracujących cudzoziemców jest przeszło 683 tysiące. To dane z końca października. W porównaniu do września nastąpił wzrost liczby cudzoziemców o 17 tysięcy w skali kraju, a w województwie śląskim o około 2 tysiące.  W większości są to obywatele Ukrainy, ale na Śląsku nie brakuje też mieszkańców tak egzotycznych krajów jak Laos, Gambia czy Barbados.

Dane Zakładu Ubezpieczeń Społecznych obejmują tylko osoby zatrudnione w taki sposób, od którego istnieje obowiązek odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne. Nie są więc ujęci w nich zagraniczni pracownicy, którzy wykonują pracę na umowę o dzieło lub też pracują nielegalnie, bez pozwoleń i stosownych umów. 

Z 61.318 ubezpieczonych obcokrajowców w województwie śląskim 50.891 to obywatele Ukrainy. Blisko 30 tys. Ukraińców jest zatrudnionych na umowę o pracy, co stanowi 57 proc. - 289 obywateli Ukrainy prowadzi własną działalność gospodarczą i opłaca składki za siebie. Tym samym docelowo mogą w przyszłości tworzyć, bądź już tworzą, nowe miejsca pracy. Pozostali Ukraińcy ujęci w statystykach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych podlegający ubezpieczeniom społecznym to osoby, które mają inne formy zatrudnienia np. umowa zlecenie - informuje Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa śląskiego. 

W województwie śląskim najwięcej osób z zagranicznym paszportem zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych jest w Oddziale ZUS w Zabrzu. Do 31 października odnotowano 12.592 cudzoziemców. Z samej Ukrainy do pracy na terenie podległym zabrzańskiemu oddziałowi przyjechało ponad 10 tys. osób. Drugą taką liczną narodowością w tym oddziale są Gruzini, choć jest ich tylko 456 osób, a następnie Białorusini w liczbie 324 osoby. Co ciekawe, na terenie Zabrza pracują też osoby z obywatelstwem benińskim, estońskim, argentyńskim,  gambijskim czy honduraskim.

Najmniej cudzoziemców zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych na terenie Śląska jest w sosnowieckim oddziale ZUS. Tutaj liczba cudzoziemców na koniec października nie przekroczyła nawet 6 tys. osób, czyli zdecydowanie mniej niż w Zabrzu. W oddziale ZUS w Sosnowcu do ubezpieczeń społecznych zgłoszono 5750 cudzoziemców, w tym 4620 obywateli Ukrainy.  42 Ukraińców otworzyło w tym regionie własną firmę, a 2221 jest zatrudnionych na umowę o pracę. Zambia, Zimbabwe, Tanzania, Meksyk czy  Barbados to państwa, skąd przyjechali do pracy cudzoziemcy z obszaru działalności sosnowieckiego oddziału ZUS. Niektóre z listy ponad stu kilkudziesięciu państw są tak egzotyczne, że trzeba sobie przypomnieć lekcje geografii, by wiedzieć, na którym kontynencie leżą.

Co do pozostałych oddział ZUS w województwie śląskim, to w oddziale ZUS w Bielsku-Białej  ubezpieczeniom społecznym podlega 8991 osób, największą społeczność stanowią obywatele Ukrainy - 7381 osób. W oddziale ZUS w Chorzowie na koniec października zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych było 12.004 cudzoziemców, z czego 9336  Ukraińców. Statystyka dotycząca częstochowskiego oddziału na 31.10.2019 r. wskazuje, że składki do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych opłaca 11.590 osób z zagranicy, z czego  10.214 Ukraińców. Na terenie oddziału Rybnik i podległych mu inspektoratów do ubezpieczeń społecznych zgłoszono 10.401 cudzoziemców, z czego 8798 Ukraińców.
- Branże, w których obcokrajowcy najczęściej podejmują pracę, to przede wszystkim przemysłowa, transportowa i budowlana. Sporo osób związane jest z usługami i handlem. Nie jest już odosobnionym zjawiskiem to, że w sklepie czy restauracji obsługiwani jesteśmy przez osoby z zagranicy. Co ciekawe, zdecydowanie więcej w ubezpieczeniu społecznym jest mężczyzn niż kobiet. Przewaga po stronie mężczyzn jest prawie dwukrotna – dodaje rzeczniczka.
W większości, bo aż w 85 procentach, przyjeżdżają z zagranicy do pracy w Polsce osoby w tzw. sile wieku, czyli w przedziale 20 – 49 lat.

Page generated in 0.016 seconds.