Z ostatniej chwili

O krok od tragedii na dworcu

2018-04-25 12:49:30 informacje
img

O krok od tragedii na dworcu
Policjanci z Komisariatu IV wspólnie z prokuratorem wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło na dworcu kolejowym. Z  ustaleń wynika, że 5-latek wpadł w szczelinę między odjeżdżającym pociągiem a peronem. Matka, która opiekowała się chłopcem, była nietrzeźwa. Usłyszała zarzut narażenia syna na na utratę życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w związku z niedopełnieniem obowiązku opieki - informuje częstochowska Policja.
Kilka dni temu oficer dyżurny z Komisariatu IV  otrzymał zgłoszenie wypadku, do którego doszło na dworcu kolejowym. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 47-latka żegnała się ze znajomym i wtedy jej 5-letnie dziecko wpadło w szczelinę między odjeżdżającym pociągiem a peronem. Na szczęście maszynista od razu zahamował. Na miejsce przyjechało pogotowie, które przebadało dziecko. Chłopcu nic się stało. Badanie jego matki wykazało natomiast, że miała w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Kobieta została zatrzymana, a 5-latkiem zaopiekowała się jego starsza siostra. Po wytrzeźwieniu 47-latka usłyszała w Prokuraturze Rejonowej Częstochowa-Południe zarzut narażenia syna na utratę życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w związku z niedopełnieniem obowiązku opieki. Prokurator zastosował wobec podejrzanej dozór. Śledczy wyjaśniają szczegóły sprawy.

Page generated in 0.0174 seconds.