Z wnioskiem o urządzenie w Częstochowie tzw. Zielonych przystanków zwróciła się do prezydenta miasta radna Małgorzata Iżyńska.
- To nie tylko uatrakcyjnienie małej architektury, jaką są wiaty, ale miejsce wytwarzania dodatkowego tlenu w miejscach takich jak Aleje, gdzie kumulują się raczej tylko spaliny - argumentuje. - Proponuję, aby takie zielone przystanki zafunkcjonowały na początku w centrum miasta. Przynajmniej po jednym w każdej z Alei. To naprawdę nie jest wysoki koszt.
Radna zwraca również uwagę, że zieleń na przystankach będzie symbolem konieczności dbania o środowisko naturalne. - Uważam, że dobre byłoby również opatrzenie przystanków przesłaniem np. „Jesteśmy przyrodą, szanujmy siebie”.