Z ostatniej chwili

Śląscy policjanci opiekują się grobami poległych na Ukrainie

2021-10-19 13:35:57 informacje
img

Zarząd Wojewódzki NSZZ Policjantów w Katowicach jest autorem projektu „Kisielin – musimy pamiętać”. Jego założeniem jest opieka nad mogiłami funkcjonariuszy Policji Państwowej, które w wyniku podziału granic po 1945 roku znajdują się obecnie na terenie Ukrainy. Dzięki zaangażowaniu w projekt Komendanta Miejskiego Policji w Częstochowie insp. Dariusza Atłasika, aż 6 częstochowskich policjantów wzięło czynny udział w działaniach prowadzonych na Ukrainie – informuje Policja.

W dniach 5 – 8 października policjanci wykonali szereg prac porządkowych na polskim cmentarzu w Kisielinie, który powstał 331 lat temu. Szczególną opieką otoczona została mogiła posterunkowego Policji Państwowej - Joachima Ciepielewskiego, który zginął 13 grudnia 1923 r. w pościgu za bandytami. Osierocił wówczas troje dzieci, wypełniając rotę ślubowania do końca. Dzięki staraniom przewodniczącego Zespołu ZG NSZZ Policjantów do spraw opieki nad grobami i miejscami pamięci o Policjantach - Macieja Dziergasa w 100. rocznicę powstania Polskiej Policji miejsce pochówku Joachima Ciepielewskiego zostało objęte patronatem ZW NSZZP w Katowicach. Podczas tegorocznego wyjazdu, garnizon częstochowski reprezentował przewodniczący ZT NSZZP Arkadiusz Kobiela i członkowie zarządu: Sabina Chyra-Giereś, Izabela Kościelniak, Marlena Leszczyniak, Artur Kozak i Tomasz Krzemiński.

W drodze z cmentarza policjanci zatrzymali się w pobliskim kościele, gdzie miała miejsce „krwawa niedziela”. 11 lipca 1943 r. w 99 miejscowościach jednocześnie Ukraińska Powstańcza Armia zaatakowała Polaków uczestniczących we mszach z okazji popularnego prawosławnego święta Piotra i Pawła. W Kisielinie zginęło wtedy ponad 90 bezbronnych osób.

W ramach projektu realizowanego wspólnie z Komendą Główną Policji i Kancelarią Prezydenta RP pod nazwą „Kisielin 2021 – musimy pamiętać” śląscy związkowcy razem z zarządami terenowymi z województwa wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego i opolskiego odwiedzili także Cmentarz Wojenny Żołnierzy 27. Wołyńskiej Dywizji AK w Zasmyku i cmentarz we Włodzimierzu Wołyńskim, gdzie pochowani są policjanci Policji Państwowej i żołnierze Legionów Polskich. Po uporządkowaniu terenu przyległego do mogił poległych policjanci przystroili je biało-czerwonymi wstęgami i zapalili znicze, oddając im hołd.

Policyjni związkowcy odwiedzili również polski kościół prowadzony przez franciszkanina i spotkali się z młodzieżą oraz nauczycielami Polskiej Szkoły w Kowlu. Uczniowie przygotowali wzruszający występ, dowodząc tym samym, że historia Polski nie jest im obca. Następnie wspólnie z policjantami odwiedzili miejsce pochówku policjantów i żołnierzy w Kowlu, gdzie zaangażowali się w ich porządkowanie i dekorowanie. Podczas uroczystości upamiętniających poległych funkcjonariuszy Policji Państwowej policjant z Poznania wystąpił w historycznym mundurze.

Większość odwiedzonych grobów jest bardzo zaniedbana. Niektóre nagrobki rozpadają się ze starości i z łatwością można zobaczyć znajdujące się wewnątrz trumny, a nawet kości. Podejmowane przez polskich policjantów działania mają ocalić od zapomnienia Polaków, którzy sami o siebie upomnieć się już nie mogą.

Fot. Materiały częstochowskiej Policji

Page generated in 0.0169 seconds.