Zatrzymali włamywacza

Policjanci z Olsztyna pod koniec marca zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież z włamaniem w Bystrzanowicach. Jak ustalono, mieszkaniec Gór Gorzkowskich włamał się do domu jednorodzinnego oraz do pomieszczenia piwnicznego, skąd zabrał piłę spalinową i zegar ścienny. W ukryciu skradzionych przedmiotów pomagał mu 56-latek również zamieszkujący w Górach Gorzkowskich - informuje częstochowska Policja.
30 marca dyżurny z komisariatu w Poczesnej otrzymał zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do jednego z domów w miejscowości Bystrzanowice. Interweniujący na miejscu policjanci ustalili, że sprawca dostał się do wnętrza domu poprzez wyłamanie ramy drzwi i ukradł piłę spalinową. Następnie, wyłamując ramę okienną, dostał się do pomieszczenia gospodarczego, skąd ukradł zegar ścienny. W toku dalszych czynności policjanci z Olsztyna ustalili tożsamość sprawcy. Okazał się nim 59-latek z pobliskiej miejscowości. Skradziony łup postanowił ukryć u kolegi, u którego czasowo przebywał. 
Decyzją prokuratora włamywacz został objęty dozorem policyjnym. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast mężczyzna, który pomagał mu ukryć skradzione przedmioty odpowie za paserstwo. Może za to trafić do więzienia nawet na 5 lat.