Z ostatniej chwili

Zderzenie z ptakiem lub zwierzęciem - jak reagować za kierownicą?

2018-04-06 12:35:52 informacje
img

National Center for Biotechnology Information (USA) szacuje, że na drogach na całym świecie rocznie może ginąć 250 mln ptaków. Potrącenie zwierzęcia może być niebezpieczne zarówno dla niego, jak i dla kierowcy oraz pasażerów auta. O tym, jak unikać kolizji z ptakami i innymi zwierzętami oraz jak się zachować, gdy dojdzie do wypadku, mówią trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
* Prędkość ma znaczenie
Kolizji z ptakiem często naprawdę trudno uniknąć. Dlaczego tak się dzieje? Duże znaczenie ma prędkość, z jaką porusza się auto. Dowodzą tego badania polegające na odtwarzaniu ptakom nagrań pojazdu poruszającego się z różnymi prędkościami. Eksperymenty wykazały, że kiedy prędkość pojazdu przekraczała 120 km/h, ptaki zwykle nie reagowały na zagrożenie wystarczająco szybko, by uniknąć zderzenia.  Jak wynika z badań The Royal Society, decyzję o ucieczce ptaki podejmowały bowiem na podstawie odległości, w jakiej znajdowało się auto, a nie prędkości, z jaką się zbliżało.
* „To tylko ptak” – czy na pewno?
Może się wydawać, że kolizja z ptakiem nie powoduje dużych zniszczeń w aucie i problem nie jest poważny. Tak naprawdę jednak, jeśli pojazd z dużą prędkością uderzy w zwierzę wielkości bażanta, uszkodzeniu może ulec na przykład przednia szyba. Takie zderzenie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego również z innych powodów. Kolizja ze zwierzęciem, nawet tym nieznacznej wielkości, może spowodować ograniczenie widoczności i rozproszenie kierowcy, a także być źródłem stresu. Wszystkie te czynniki negatywnie wpływają na bezpieczeństwo jazdy – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
* Jak uniknąć zderzenia?
Wiosną na drogach częściej pojawiają się nie tylko ptaki. Ofiarami wypadków stają się m.in. jeże, lisy, zające, sarny, dziki czy ropuchy. Aby zapobiec kolizji z dzikim zwierzęciem, należy przede wszystkim dostosować prędkość do warunków jazdy oraz uważnie obserwować drogę i pobocze, zwłaszcza na obszarze, gdzie znaki drogowe ostrzegają przed obecnością zwierząt oraz na drogach przebiegających w pobliżu lasów i pól. W takich warunkach trzeba być przygotowanym na nagłe hamowanie  – mówią trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Gdy zwierzę nagle znajdzie się przed naszym autem, warto również użyć klaksonu oraz mrugać światłami. Może to skłonić je do ucieczki.
Jeśli mamy taką możliwość, można ominąć zwierzę znajdujące się na jezdni. Należy jednak upewnić się, czy na pasie do jazdy w przeciwnym kierunku nie znajdują się inne pojazdy oraz czy kierowca jadący za nami nie rozpoczął manewru wyprzedzania. Próbę ominięcia zwierzęcia z prawej strony należy podjąć tylko wtedy, gdy na naszym pasie jest na to wystarczająco dużo miejsca – w przeciwnym razie grozi nam na przykład wjechanie do rowu lub uderzenie w drzewo, co jest o wiele bardziej niebezpieczne niż potrącenie ptaka czy zająca. 
Nie należy unikać kolizji za wszelką cenę, bo konsekwencje niektórych manewrów mogą być bardziej poważne niż bezpośrednie zderzenie ze zwierzęciem. 
Także zbyt ostre hamowanie, gdy tuż za nami znajduje się inny pojazd, może spowodować, że najedzie on na tył naszego auta, dlatego zanim rozpoczniemy działania zapobiegające potrąceniu zwierzęcia, zorientujmy się, czy nie narażą nas one na większe niebezpieczeństwo.
* Co jeśli dojdzie do kolizji?
Jeżeli już dojdzie do wypadku, nie wolno nam zostawić zwierzęcia bez pomocy (grozi za to kara aresztu lub grzywny do 5.000 zł), ale lepiej nie podejmować się tego samodzielnie, lecz wezwać odpowiednie służby (zależnie od miejsca i okoliczności zdarzenia będzie to np. straż miejska, policja czy straż leśna). Pamiętajmy, że ranne zwierzę może być agresywne albo przenosić choroby groźne także dla ludzi. Jeśli natomiast wypadek skończy się jego śmiercią, zwłoki zwierzęcia muszą zostać usunięte z drogi i poddane utylizacji, aby nie stwarzały zagrożenia dla innych uczestników ruchu.
[newsrm.tv]

Page generated in 0.0163 seconds.