Policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową z Katowic i kryminalni z Częstochowy zlikwidowali nielegalną przydomową plantację konopi indyjskich. Śledczy zabezpieczyli 46 sadzonek tej rośliny i ponad 810 gramów suszu marihuany. Zatrzymany 32-latek usłyszał zarzuty uprawiania, przetwarzania i posiadania narkotyków. Został tymczasowo aresztowany –informuje częstochowska Policja.
Policjanci z katowickiego wydziału do walki z przestępczością narkotykową wpadli na trop mieszkańca Częstochowy, który w wynajmowanym domu miał prowadzić produkcję marihuany na dużą skalę. Ustalenia potwierdziły się. Wczoraj, 16 stycznia policjanci z Katowic i Częstochowy wkroczyli na teren posesji. W środku, w specjalnie zaadaptowanych pomieszczeniach, odkryli plantacje konopi oraz „linię produkcyjną” marihuany. Na plantacji podłączony był kompletny osprzęt oświetleniowy i wentylacyjny. Policjanci zabezpieczyli 46 krzewów konopi w różnym stadium rozwoju i ponad 810 gramów już wytworzonego suszu roślinnego. Wykonane testy wykazały, że to marihuana. 32-letni mężczyzna został zatrzymany.
Usłyszał zarzuty uprawy znacznej ilości konopi oraz przetwarzania i posiadania dużej ilości środków odurzających. Oprócz przestępstw narkotykowych, częstochowianin usłyszy także zarzut kradzieży prądu. Decyzją częstochowskiego sądu mężczyzna został już tymczasowo aresztowany.
Fot. Materiały częstochowskiej Policji