Motorowerem uderzył w osobowego opla

W niedzielę 15 maja oficer dyżurny kłobuckiej komendy otrzymał zgłoszenie kolizji motoroweru z osobowym oplem, do której doszło w miejscowości Brzózki (gm. Popów). Na miejscu okazało się, że 44-letni kierowca jednośladu przejechał przez oś jezdni i zderzył się z jadącym z przeciwka oplem. Prawdopodobnie do zdarzenia przyczynił się stan motorowerzysty, który miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Co więcej, nieodpowiedzialny mężczyzna posiadał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – informuje kłobucka Policja.

Oficer dyżurny kłobuckiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące kolizji z udziałem motorowerzysty kilka minut przed godz. 15.00. Na miejsce skierowani zostali mundurowi z drogówki, którzy ustalili, że 44-letni motorowerzysta na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, po czym przejechał przez oś jezdni i uderzył w jadącego z przeciwka opla, którym kierował 40-letni bytomianin. Na skutek zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń ciała. Kierowca jadący oplem był trzeźwy. Prawdopodobnie do powstania zdarzenia przyczynił się stan psychofizyczny 44-latka kierującego jednośladem, który w momencie zdarzenia miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Co więcej, mężczyzna posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jego sprawą zajmują się kłobuccy śledczy. W najbliższym czasie mężczyzna usłyszy dwa zarzuty karne dotyczące kierowania motorowerem w stanie nietrzeźwości oraz niestosowania się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Za popełnione przestępstwa grozi mu kilka lat więzienia. O jego dalszym losie zadecydują prokurator i sąd.

Fot. Materiały Policji