Z ostatniej chwili

Nowoczesny obiekt Backfist

2018-10-30 13:46:23 informacje
img

Od 3 października można trenować w nowym budynku Prywatnej Szkoły Walki „Backfist” przy ul. Hutników. Został on zaprojektowany dla zawodników i amatorów, którzy chcą poznać sztuki walki oraz zadbać o swoje zdrowie.
Można mieć nadzieję, że szybko stanie się miejscem lubianym przez wszystkich częstochowian aktywnie spędzających czas. Właściciel szkoły, Tomasz Boral, jest przecież doświadczonym trenerem znanym w mieście. A ponieważ w jego działaniach zawsze ważna jest personalizacja oraz nastawienie na człowieka, i tym razem zadbał o najdrobniejsze szczegóły. Lata spędzone na salach gimnastycznych pozwoliły mu dokładnie określić, co jest potrzebne, by zapewnić uczestnikom zajęć bezpieczeństwo i wygodę.
Układ budynku odpowiada obszarom działalności Tomasza Borala. Jest więc gabinet masażu, sala dla trenujących sztuki walki wyłożona tatami, matami japońskimi ze słomy ryżowej oraz wielofunkcyjna sala na parterze, w której mogą odbywać się rozmaite zajęcia. Tu boczne lustra pozwalają obserwować swoją sylwetkę i sposób poruszania się podczas ćwiczeń. Na ścianach dobrze znane logo oraz fotografie ludzi ważnych dla Tomasza Borala. Jest więc Bruce Lee, bo od niego wszystko się zaczęło, oraz mistrzowie, których doświadczony zawodnik, trener oraz właściciel szkoły spotkał osobiście.
W otwarciu obiektu wzięli udział przyjaciele, uczestnicy zajęć (choć niełatwo rozdzielić te kategorie), rodzina, współpracownicy oraz przedstawiciele władz miasta – prezydent Krzysztof Matyjaszczyk oraz radny Dariusz Kapinos. Wśród zebranych dominowali mężczyźni, ale liczba pań, które nie przyszły jako osoby towarzyszące, wskazuje, że działania Tomasza Borala, mające na celu popularyzowanie sztuk walki i wykorzystywanie ich elementów w treningach personalnych, przynoszą skutek. Kobiety może nie wchodzą na matę jako zawodniczki, ale traktują sztuki walki jako doskonałe urozmaicenie codziennego treningu oraz naukę samoobrony.
To była bardzo ciepła i wzruszająca uroczystość. Bo tym razem to trener spełniał swoje marzenie, osiągał cel, o który zabiegał kilka ostatnich lat i poświęcał mu wielu uwagi. Był więc tort z logo szkoły, szampan, poczęstunek, a nawet losowanie nagród – koszulki, treningu personalnego i lotu szybowcem. Ale najważniejsi byli goście przybyli o 17.00 na ul. Hutników. Nagle okazało, że większość obecnych zna się z treningów, ze szkoły, z podwórka. Witają się, rozmawiają ze sobą. To dowód, że Szkoła Backfist istniejąca od lat łączy mieszkańców Częstochowy i okolic bez względu na wiek, płeć i wykształcenie. Płaszczyzną porozumienia jest zdrowy i aktywny styl życia. Bo w szkole Backfist każdy jest ważny. Osoby, które brały udział w grupowych treningach z Tomaszem Boralem, wiedzą, o czym mówię. Nowy obiekt stanie się więc miejscem spotkań dla grupy ludzi połączonych wspólną pasją. Warto więc do nich dołączyć.

Page generated in 0.0169 seconds.