Wakacje z Miastem Częstochową dzieci mogą co prawda spędzić na parędziesiąt innych sposobów, ale dziś dokumentujemy dwa z nich – żeglarski w Parku Lisiniec i tenisowy na kortach przy ul. Krakowskiej – informuje Biuro prasowe Urzędu Miasta.
W Parku Lisiniec trwają zajęcia żeglarskie dla dzieci i młodzieży „Lato pod żaglami” – prowadzi je doświadczony w prowadzeniu ich UKS Morka. Klub chwali się w swoich mediach społecznościowych całkiem pokaźną flotą szkoleniowych łajb – m.in. 23 optimistami, 4 omegami, 1 sigmą, 2 jachtami kabinowymi, 4 jachtami 470, 3 Laserami (bardzo popularnymi łódkami regatowymi), jachtem DZ i 4 pontonami zabezpieczającymi.
Dzieciaki uczące się podstaw żeglowania suną po akwenie na Lisińcu na optimistach – malutkich łódeczkach opatrzonych charakterystycznym znakiem złożonym z kółka i kreski. Optimist to najmniejsza łódź regatowa, przeznaczona dla dzieci i młodzieży do 15 lat. To właśnie zaprojektowanie pod koniec lat 40. tego typu jachciku (przez Amerykanina Clarka Millsa) umożliwiło masową i tanią, dostępną właściwie dla każdego, edukację żeglarską dzieci. Optimist – choć bywa zwany „mydelniczką” – dzierży rekord Guinnessa. Największe regaty żeglarskie jednej klasy jachtowej odbyły się właśnie na optimistach 6 kwietnia 2012 r. na włoskim jeziorze Lago di Garda.
Nawet jeśli uczestniczący w letnich zajęciach nie dadzą się porwać tej dyscyplinie i nie zwiążą z nią życia (choć jest wielu, którzy potem idą właśnie w tym kierunku), to i tak warto zaliczyć wakacyjną przygodę pod żaglami. Dla swojego rozwoju jako istoty społecznej. Jak mówi bowiem prezes Morki Jarosław Cieślak w rozmowie z jedną z częstochowskich redakcji, „żeglarstwo uczy wzajemnego zaufania i nie lubi niedbalstwa”.
„Wakacje z rakietą” prowadzi z kolei Szkoła Tenisa Gem/UKS Gem Częstochowa. Treningi są całkowicie bezpłatne i – jak zapewniają organizatorzy – własnego sprzętu też nie trzeba mieć, by uczyć się podstawowej obsługi rakiety i zachowania na korcie. „Gem” zapewnia wszystko na miejscu, na swoich klubowych kortach przy ul. Krakowskiej 80. Trzeba się tylko odpowiednio przyodziać – w bardzo wygodne obuwie, na sportowo.
Adeptki i adepci tenisa w wieku od 8. do 18. roku życia trenują z sympatycznymi i fachowymi szkoleniowcami w poniedziałki i środy. Kto wie – może kiedyś któraś z finalistek lub któryś z finalistów Wimbledonu wyzna, że po raz pierwszy dotknął rakiety w czasie „Lata w Mieście” w Częstochowie? Prowadzący zajęcia klub chwali się zresztą dobrymi występami swoich podopiecznych – jeden z nich, Filip Maślanka, podczas niedawnego turnieju OTK Juniorów w Kielcach dotarł do półfinału singla i finału debla, a na najnowszej liście rankingowej juniorów Polskiego Związku Tenisowego (PZT) okupuje całkiem wysokie, 50. miejsce. „Gem” prowadzi też aktualnie kurs instruktorski z akredytacją PZT – biorą w nim udział także częstochowianie. Niewykluczone więc, że podczas którejś z kolejnych edycji „Lata w Mieście” to absolwenci i absolwentki tego kursu wezmą się za szkolenie częstochowskich dzieciaków…
Zajęcia dla dzieci i młodzieży pod hasłem „Lato w Mieście” dofinansowuje w ramach zadania publicznego Urząd Miasta. Na stronie głównej miejskiego portalu znajduje się baner odsyłający do pełnej listy wakacyjnych propozycji – razem z terminami i kontaktami do organizatorów. Jeśli chcemy się dowiedzieć, czy można się jeszcze załapać na te czy inne zajęcia – właśnie z konkretnymi organizatorami powinniśmy się kontaktować.
Fot. Łukasz Kolewiński