Do pożaru mieszkania doszło w sobotni wieczór na parterze w 5-piętrowym bloku przy ul. Szymanowskiego. Z klatki schodowej domu ewakuowano 17 osób. W środku odnaleziono zwłoki jednej osoby - i była to jedyna ofiara pożaru. Przed godz. 22.00 sytuację udało się opanować.