15-latek miał przy sobie marihuanę

Myszkowscy policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali 15-latka, który miał przy sobie marihuanę. W jego mieszkaniu śledczy również odnaleźli niedozwoloną substancję. Chłopak przyznał, że narkotyki są jego własnością - informuje myszkowska Policja.
Wczoraj wieczorem policjanci z wydziału kryminalnego podczas patrolu zauważyli grupę młodych ludzi w rejonie porajskiego zalewu. W trakcie legitymowania czterech młodych ludzi, jeden z nich zachowywał się bardzo nerwowo. Okazało się, że miał do tego powody, w kieszeni posiadał bowiem metalowe pudełko z zielonym suszem. 
15-latek został zatrzymany i doprowadzony do komendy. Stróże prawa przeszukali jego mieszkanie, w którym także znaleźli zabronioną substancję. 15-letni mieszkaniec Myszkowa przyznał się, że zabezpieczony zielony susz jest jego własnością. Wykonane przez mundurowych testy wykazały, że to marihuana. Chłopiec został przesłuchany, a potem przekazany pod opiekę matce. O jego losie zadecyduje sąd rodzinny.

Fot. Materiały myszkowskiej Policji