Urzeka grą aktorów i scenografią, wywołuje skrajne emocje - od śmiechu do łez. Takie jest najnowsze przedstawienie „Siła przyzwyczajenia. Cyrk egzystencjalny” od dziś, piątku 13 września prezentowane na scenie Teatru im. A. Mickiewicza.
Oficjalna premiera odbędzie się jutro, w sobotę. Dziś - pokaz przedpremierowy, a w następnych dniach kolejne możliwości zobaczenia dramatu Thomasa Bernharda, jednego z najwybitniejszych dramaturgów współczesnych.
Przygotowana przez częstochowski zespół sztuka, którą wyreżyserował Andre Hubner-Ochodlo, latem była już pokazana w Sopocie. Miała tam znakomity odbiór. Krytycy podkreślali, że to spektakl wielkich ról.
A opowiada o upadłym cyrku rządzonym przez tyrana Caribaldiego, uczącego się grać na wiolonczeli. W swoistym kwintecie wykorzystuje najbliższych, chce, by byli jego instrumentami, zabiera im wolność, marzenia, a zadawanie personelowi bólu sprawia mu dziką rozkosz.
To opowieść o dążeniu do perfekcji i kosztach, jakie się za to płaci, studium tyranii. Po prostu: o cyrku życia.
Grają: Caribaldi, dyrektor cyrku – Michał Kula, Wnuczka – Sylwia Oksiuta-Warmus, Żongler – Waldemar Cudzik, Pogromca – Adam Hutyra, Błazen – Bartosz Kopeć.
Scenografia: André Hübner-Ochodlo, Stanisław Kulczyk
Muzyka: Adam Żuchowski, na podstawie „Kwintetu Pstrąg” F. Schuberta, charakteryzacja - Ewa Michalak.
Fot. Piotr Dłubak/ materiały Teatru
Spektakl zobaczymy:
13 X - godz. 19.00 (pokaz przedpremierowy), 14 X - godz. 19.00 (premiera), 15 X - godz. 19.00, 17 X - godz. 18.00 (premiera nauczycielska), 18 X - godz. 18.00.