Dwaj mężczyźni, wracając samochodem ze złodziejskim łupem, zostali zatrzymani przez częstochowskich stróżów prawa. Kryminalni skontrolowali pojazd, którym według posiadanych informacji miał się poruszać mężczyzna poszukiwany, by odbyć karę pozbawienia wolności. W samochodzie policjanci znaleźli przedmioty skradzione z jednego z dyskontów. Jak się okazało, był to dopiero początek kłopotów dwójki mężczyzn… - informuje częstochowska Policja.
Kryminalni z częstochowskiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej volkswagena golfa, którym miał się poruszać poszukiwany mężczyzna. Samochodem podróżował 65-latek i jego 39-letni kompan. Po sprawdzeniu tożsamości mężczyzn okazało się, że podejrzenia mundurowych były słuszne - za 39-latkiem sąd wydał nakaz doprowadzenia do zakładu karnego celem odbycia kary 3 miesięcy pozbawienia wolności.
Podczas kontroli pojazdu policjanci znaleźli w środku różne przedmioty, w tym m.in. odzież i artykuły domowe, a także artykuły spożywcze, przemysłowe i alkohol. Kryminalni stwierdzili, że towar ten skradziono prawdopodobnie z jednego z dyskontów. Dodatkowo w aucie policjanci znaleźli woreczki foliowe z brązowym i białym proszkiem. Podejrzane substancje zostały sprawdzone, a wykonane badania wykazały, że to metaamfetamina i esctasy.
Mężczyźni zostali zatrzymani. Usłyszeli już zarzuty posiadania narkotyków. 39-latek został przewieziony do aresztu, gdzie spędzi kolejne 3 miesiące. Teraz o dalszym losie mężczyzn zadecydują prokurator i sąd. Grozi im 5 lat więzienia, jednak sprawa jest rozwojowa i śledczy nie wykluczają kolejnych zarzutów wobec podejrzanych.