Odpowiadając na telefoniczne zgłoszenie, częstochowscy strażnicy miejscy podjęli interwencję wobec mężczyzny, który zaparkował auto na postoju taxi. Okazało się, że mężczyzna od stycznia 2018 r. nie powinien prowadzić samochodu, bo ma zatrzymane prawo jazdy - informuje częstochowska Straż Miejska.
Sytuacja miała miejsce przy ul. Wilsona. Kierowca zaparkował swój pojazd na miejscu postojowym dla taksówek. Częstochowscy strażnicy miejscy podjęli interwencję wobec sprawcy wykroczenia. Mężczyzna nie miał przy sobie jednak dokumentów. W trakcie dalszych czynności ustalono, że od stycznia 2018 r., czyli prawie od dwóch lat nie powinien kierować pojazdami, bo ma zatrzymane prawo jazdy.
Strażnicy miejscy o fakcie powiadomili częstochowskich policjantów.